Strona główna

królik w podróży

Królik w podróży

Królik w podróży

Każdy z nas co jakiś czas musi dokądś wyjechać na dłuższy lub krótszy okres czasu. Wtedy pojawia się pytanie: "Czy zabierać królika ze sobą?" Zanim odpowiemy sobie na to pytanie, zastanówmy się nad kilkoma kwestiami:

Jak królik znosi choćby krótkie podróże w transporterku?

Zdarza się, że niektóre króliki bardzo źle reagują na wszelkiego rodzaje podróże. Po wypadach na działkę lub po wizycie u weterynarza widać, że są wylęknione, pojawiają się problemy zdrowotne w wyniku stresu itd. Takich królików lepiej nie zabierać ze sobą w dalekie podróże, gdyż może nawet skończyć się to tragicznie.

Na jak długi okres wyjeżdżamy?

Jeśli wyjeżdżamy zaledwie na kilka dni, to nie ma sensu niepotrzebnie stresować zwierzęcia. Może znalazłby się ktoś, kto mógłby zabrać królika do siebie na ten okres lub ktoś, kto odwiedzałby go u nas w domu karmiąc i wypuszczając z klatki na kilka godzin dziennie.

Jak długo będzie trwała podróż?

Należy zawsze zastanowić się, ile czasu będzie trwała podróż i czy nasz królik będzie potrafił to znieść. Może podróż jest zbyt długa i uciążliwa dla naszego pupila?

Jeśli po odpowiedzeniu sobie na te pytania nadal uważamy, że królik powinien wybrać się w podróż razem z nami, należy rozpocząć przygotowania. Oto kilka rad i wskazówek dotyczących przewozu królika.

Podróż po Polsce:

1. Starajmy się wybrać odpowiedni środek lokomocji - taki, aby był najszybszy i najbardziej komfortowy dla królika.

2. Królika przewozimy najlepiej w transporterku. Nie powinno się przewozić królików w klatkach, gdyż jest to niebezpieczne. Pamiętajmy również o tym, aby królik podczas podróży miał dostęp do siana. Jeśli chodzi o wodę, to najlepiej nie montować poidełka do transporterka, tym bardziej nie wkładać miseczki z wodą, gdyż przy wstrząsach woda będzie się wylewać i królik będzie miał mokro. Jeśli jednak podróż trwa długo, to raz na jakiś czas (np. podczas postoju) należy podać wodę.

3. Królika umieszczamy w takim miejscu, aby transporterek stał stabilnie np. w samochodzie możemy przypiąć go pasami, w autobusie włożyć pod siedzenie, a w pociągu trzymać na kolanach.

4. Po podróży zostawiamy królika na pewien czas w spokoju, aby się oswoił i doszedł do siebie.

Podróż za granicę:

Wyjeżdżając z królikiem za granicę należy zastosować się do takich samych zasad, jak w przypadku podróży krajowej. Jednak dodatkowo powinno się wziąć pod uwagę kilka kwestii.

1. Należy zapoznać się z obowiązującymi przepisami w danym kraju w zakresie przewozu zwierząt. W niektórych krajach wystarczy zaświadczenie o zdrowiu zwierzęcia wystawiane przez Powiatowy Inspektorat Weterynarii (PIW). Niestety nie wszędzie jest prosto, miło i przyjemnie. Niektóre kraje nie poprzestają na zaświadczeniach. W Australii nadal obowiązuje kwarantanna dla wwożonych zwierząt, ale za to w Wielkiej Brytanii już nie. Od 3 lipca 2004 zwierzęta mogą podróżować do Wielkiej Brytanii na podstawie zaświadczenia zdrowia wydanego przez powiatowe władze weterynaryjne w miejscu zamieszkania. Nie obowiązuje kwarantanna.

2. Należy sprawdzić, czy wybrany przez nas przewoźnik zgadza się na przewóz zwierząt, w tym królików. Na przykład - nie wszystkie linie lotnicze wyrażają zgodę na przewóz zwierząt. Niekiedy przepisy linii lotniczych zezwalają jedynie na przewóz psów lub kotów. Ponadto najlepiej dowiedzieć się o warunki przelotu - gdzie królik byłby w czasie lotu i jakie musi spełnić warunki.

3. Przed wyjazdem najlepiej zgłosić się do lekarza weterynarii, który sprawdzi ważność szczepień, ewentualnie wykona brakujące, wystawi świadectwo zdrowia i poinformuje, gdzie konkretnie należy się udać w celu uzyskania dokumentu uprawniającego nas do przewozu zwierzęcia przez granicę (Np. lekarz wojewódzki, PIW).

4. Świadectwo zdrowia niezbędne do przewozu zwierzęcia przez granicę wystawiane przez służby weterynaryjne jest ważne tylko 10 dni, dlatego dobrze jest załatwiać wszystkie formalności w czasie nie dłuższym niż 3 dni przed wyjazdem. Jeśli zwierzę będzie wracało w ciągu 10 dni, powrót nastąpi na to samo świadectwo. Jeśli pobyt się przedłuży, podobne dokumenty należy załatwić po drugiej stronie granicy.
Zamieszczamy tu wzór dokumentu na wywóz psa, kota lub każdego innego zwierzęcia, wypełnianego przez służby weterynaryjne (niestety dla królików, świnek morskich, papużek i innych domowych pupilów nie przewidziano formularza, dlatego po prostu należy dopisać, że to królik). Po oryginał jednak musimy się udać do odpowiedniej instytucji.

5. Jeśli jest to możliwe, należy robić częste postoje, podczas których możemy wypuścić na chwilę królika z transporterka i dać mu coś przekąsić lub pić.